W drogeriach znajdziemy mnóstwo produktów do higieny intymnej. Jakie cechy powinien posiadać taki kosmetyk? Na pewno dobrze myć, odświeżać, ale przy tym robić to łagodnie i nie podrażniać. Dziś o bardzo przyjemnym łagodzącym płynie do higieny intymnej z Lirene.
Opakowanie jest takie jak lubię- wytrzymałe, proste i wyposażone w pompkę. Produkt jest dostępny w większości drogerii w cenie ok. 13,00pln/300ml.
Chyba nie muszę podkreślać, że pompka jest najlepszym rozwiązaniem. Nie zacina się ona, a po przekręceniu można ją zablokować. Wtedy mamy pewność, że nic nie wycieknie przez przypadek. Sam płyn jest średnio gęsty (raczej spływa), przezroczysty i pachnie bardzo delikatnie rumiankiem (niedrażniąco).
Informacje od producenta:
Zacznę może od tego, że przy stosowaniu przez jedną osobę, płyn jest bardzo wydajny. Używam go ponad dwa miesiące i.. końca nie widać ;). Poza tym jest przyjemny w użyciu, lekko się pieni. Nie ma się co rozpisywać, ponieważ spełnia wszystkie moje wymogi. Myje okolice intymne, daje uczucie odświeżenia oraz komfortu. Nie podrażnił mnie, podczas stosowania nie występuje u mnie pieczenie ani inne dolegliwości. Miałam już wiele tego typu produktów, ale ten wyjątkowo przypadł mi do gustu. Zapewne dlatego, że oprócz moich standardowych wymogów, ma również ładny i delikatny zapach oraz wystarcza na baaardzo długi czas!
No same plusy!
OdpowiedzUsuńMyślę, że to produkt dla mnie. =)
szkoda, że ma sls w składzie. Ja wolę unikać go w takich płynach i jak na razie uwielbiam sorayę : )
OdpowiedzUsuńWiem, że niektórym przeszkadza. Mi akurat nie :)
Usuńuwielbiam go :)
OdpowiedzUsuńwygląda przyjemnie :)
OdpowiedzUsuńLubię takie delikatne płyny ;)
OdpowiedzUsuńJak tylko skończę mój (którego końca również nie widać :P), wypróbuję ten ;)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałąm produktów do higieny intymnej z liene, jestem zdziwiona, że w ogóle ta marka ma takie kosmetyki bo chyba wcześniej na nie nie trafiłam.
OdpowiedzUsuńMa już od dawna, bardzo sobie chwalę :)
Usuńlubię go:)
OdpowiedzUsuńnie lubię zapachu rumianka ;) aktualnie używam płynu z Joanny i fajnie się sprawdza ;)
OdpowiedzUsuńZaciekawił mnie, chyba wrzucę go do koszyka jak go spotka stacjonarnie :)
OdpowiedzUsuńlubię Facelle tani i dobry płyn
OdpowiedzUsuńśmiać mi się chce gdy płyn do higieny intymnej zawiera sls, ale czasem trzeba, ja nie używam wcale
OdpowiedzUsuńtego chyba nie mialam, ale w sumie wszystkie z lirene do higieny intymnej sa w prozsdkuv;)
OdpowiedzUsuńNiestety nie przekonuje mnie jego skład. Mam wrażliwe raczej te okolice, więc pewnych składników unikam :) Ale fajnie, ze Ty jesteś z niego zadowolona :)
OdpowiedzUsuńwidzę, że ma same plusy:)
OdpowiedzUsuńMuszę go wypróbować :)
OdpowiedzUsuńMusze chyba wypróbować :)
OdpowiedzUsuńskuszę się na niego w przyszłości :)
OdpowiedzUsuńJa w tej chwili sprawdzam AA, ale o tym, że Lirene ma tego rodzaju kosmetyki, to nawet nie miałam pojęcia.
OdpowiedzUsuńZapowiada się pozytywnie :)
OdpowiedzUsuń