Według powszechnej opinii, "jak coś jest do wszystkiego, to jest do niczego". Jednak czasami (szczególnie w podróży) produkty wielofunkcyjne mogą być wybawieniem. Dziś chciałabym Wam przedstawić kosmetyk tego typu- oto Multi Cleanser z Under Twenty Anti Acne Intense.
Plastikowa tubka ma szatę graficzną typową dla marki. Jest elastyczna i wygodna w użyciu. Jeszcze nigdy nie zdarzył mi się przypadkowy "wyciek" produktu, więc z pewnością opakowanie można zabrać w podróż. Kosmetyk znajdziemy w większości drogerii w cenie ok. 20,00pln/150ml.
Informacje od producenta:
Zamknięcie jest szczelne, a tubkę można otworzyć nawet mokrymi palcami dzięki specjalnemu wgłębieniu. Sam produkt ma konsystencję żelu z małymi drobinkami. Zapach jest bardzo przyjemny- świeży, cytrusowy, śmiało można się nim pobudzić rano :).
Przejdźmy do działania- czy produkt 5w1 mnie zaskoczył? Szczerze mówiąc, używałam go tylko do jednego celu- jako żel do demakijażu. W tej roli całkiem nieźle sobie radzi! Jest w stanie zmyć cały makijaż twarzy oraz mój makijaż dzienny oczu- kredka, beżowe cienie, tusz do rzęs. Byłam zaskoczona tym, że działa łagodnie i nie podrażnia moich wrażliwych oczu- nie czuję pieczenia, szczypania. Drobinki przyjemnie masują skórę, chociaż ledwo czuć ich obecność. Po użyciu twarz jest oczyszczona, miękka i gładka. Nie występuje uczucie ściągnięcia, wysuszenia ani podrażnienia. W przypadku mocniejszego makijażu oka, żel okazuje się za słaby (jedynie rozmazuje), ale na co dzień sprawdza się dobrze. Nie zauważyłam szczególnego działania przy innym zastosowaniu (np. żel do masażu, maseczka), moja skóra zawsze reaguje tak samo, czyli zostaje oczyszczona. Wydajność jest zadowalająca- ok. 1,5 miesiąca codziennego użytku.
Używam go do mycia pleców gdy mam wysyp : ]
OdpowiedzUsuńmam go, do oczyszczania twarzy całkiem ok, ale nic więcej, tylko myje
OdpowiedzUsuńSuper! :) Ja do tej pory z under 20 miałam tylko krem BB. :) Muszę zwrócić na ten kosmetyk uwagę przy kolejnych zakupach.
OdpowiedzUsuńnie sięgam po tą firmę, ale jak radzi sobie z demakijażem bo też tylko do tego używam żeli to może kiedyś wypróbuje ;)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz spotykam się z tym kosmetykiem.
OdpowiedzUsuńNawet bym sie po niego skusiła...
OdpowiedzUsuńta seria nigdy nie sprawdzała się na mojej cerze...
OdpowiedzUsuńBardzo szczegółowa recenzja, fajnie. :)
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji go używać :) fajnie, że nie szczypie w oczy ;)
OdpowiedzUsuńNie używałam nigdy produktów tej firmy :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że znalazłaś żel do mycia twarzy, który Ci służy:)
OdpowiedzUsuńO a ja mam próbeczkę jakiegoś żelu do mycia twarzy z Under 20 i pozytywnie mnie zaskoczył :) Myślę nad kupnem pełnowymiarowego produktu :)
OdpowiedzUsuńantacne mi niepotrzebny ale podoba mi sie ta formuła ;)
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia! ja produktu nie miałam firma mnie uczula za młodu:D
OdpowiedzUsuńO - aż pięć działań - mowia, ze jak cos jest do wszystkiego to i do niczego - jednak widze, ze u Ciebie calkiem fajnie sie sprawdzil :) pozdrawiam i zapraszam :)
OdpowiedzUsuńMiałam, ale nie byłam zadowolona.
OdpowiedzUsuńNigdy go nie miałam, ale produkty Under 20 już nie są dla mnie.
OdpowiedzUsuńBardzo pomysłowe. Ja Erisu już dawno nie używałam. Ale widzę że nie wiele sie zmieniło.
OdpowiedzUsuńLubię kilka produktów tej marki i nawet chyba miałam próbkę tego kosmetyku, o którym piszesz ;)
OdpowiedzUsuńło matko, rzeczywiście miks niesłychany :D
OdpowiedzUsuń